Jest praca w policji dla mieszkańców Lubelszczyzny
Mamy bardzo dobrą wiadomość dla młodych mieszkańców Lublina i okolic starających się o pracę w policji. Są dla was wolne etaty. Po zdanym egzaminie posadę będzie można dostać natychmiast. Jest tylko jeden problem. Na chętnych z otwartymi ramionami czeka komenda policji w… Zgorzelcu.
Praca w służbach mundurowych to marzenie wielu młodych ludzi. Na Lubelszczyźnie jest o nią bardzo ciężko. Dostają się nieliczni, bo na jedno miejsce przypada zwykle około 4-5 kandydatów.
– W tym roku przyjmiemy 200 nowych funkcjonariuszy. Kandydatów jest sporo. Dostaliśmy około 850 podań – informuje Renata Laszczka-Rusek, rzecznik prasowa KWP w Lublinie.
Zupełnie inna sytuacja panuje na drugim końcu Polski, w przygranicznym Zgorzelcu. Tam brakuje chętnych do założenia munduru. Sprawia to zapewne bliskość zachodniej granicy, a co za tym idzie możliwość znalezienia innego zajęcia w Niemczech czy Czechach.
– Brakuje nam ludzi, stąd też pomysł, żeby przyszłych funkcjonariuszy szukać na terenach województw, w których jest za dużo chętnych do pracy w policji – mówi Mariola Kowalska oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu.
Na przyszłych policjantów czeka 16 wolnych etatów, na które na razie nie ma ani jednej chętnej osoby. Najbardziej pożądani są kandydaci, którzy pozytywnie przeszli procedurę kwalifikacyjną, a nie dostali się z powodu braku miejsc.
Jesienny nabór do policji rusza już wkrótce. Kandydaci na przyszłych policjantów powinni się więc szybko decydować, czy będą próbować walczyć z innymi o miejsce pracy na Lubelszczyźnie, czy też może pomyśleć o zmianie adresu i wybrać prawie pewne miejsce tuż przy naszej południowo-zachodniej granicy. O dach nad głową przyszli zgorzeleccy policjanci nie muszą się martwić. Komenda zapewni im pomoc w zakwaterowaniu.
