“Plują w twarz i nazywają gestapowcami”. Policjant emocjonalnie o demonstracjach
Policjanci prewencyjni, którzy pracują przy demonstracjach, zwykle nie chcą rozmawiać o tym, co się dzieje w trakcie protestów. Jeden z nich zgodził się na krótki wywiad. Opowiedział jak to jest stanąć twarzą w twarz z protestującym. – Każdy ma chyba swój sposób, podejrzewam. Niektórzy myślą o czymś, co jest dla nich najważniejsze. O swoich najbliższych, o swojej rodzinie. Tak naprawdę nie jest to łatwe i każdy ma jakieś indywidualne podejście do tego, żeby starać się nie angażować – mówi.
Zobacz wideo.