Policjanci boją się pouczać, bo czekają ich za to kary. Dlatego wystawiają tyle mandatów
Obowiązkowe limity mandatów są faktem i nikt nie jest już zaskoczony tym, że urzędnicy z góry zakładają, ile osób funkcjonariusze mają wylegitymować, a ile ukarać mandatami. Do obowiązków policjantów dopisuje się też, ile wykroczeń mają wykryć. Już kilka lat temu dziennikarze ujawniali, że Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w opublikowanym przez siebie Programie Realizacyjnym na lata 2015-2016 zaliczającego się do Narodowego Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego 2013-2020 zaplanowała, ilu kierowców i pieszych ma w danym roku ukarać policja. Stwierdzono, że mandatów ma być więcej niż w 2014 roku.
Dokument ten zakładał, że w 2015 roku, policjanci mają:
– “ujawnić” więcej niż 420 tys. wykroczeń popełnionych przez pieszych,
– “ujawnić” więcej niż 38 tys. wykroczeń popełnionych przez kierujących wobec pieszych,
– “ujawnić” więcej niż 1,7 mln wykroczeń kierujących nieprzestrzegających przepisów dotyczących prędkości.