Pobił policjantów kijem bejsbolowym w noc sylwestrową. Pójdzie na dwa lata do więzienia
Marcin Rybak
Dwa lata więzienia za pobicie policjantów kijem bejsbolowym w noc sylwestrową oraz uwolnienie zatrzymywanego przez nich sprawcę uszkodzenia radiowozu. Taki wyrok zapadł w poniedziałek (14 maja) w sądzie Wrocław Krzyki. Oskarżony Marek J. przyznał się do winy, przeprosił, tłumacząc swoje zachowanie spożytym alkoholem i dobrowolnie poddał się karze.
o zdarzenia doszło w noc sylwestrową 2017/2018 przy ulicy Traugutta w okolicach komisariatu Rakowiec. wtedy to grupa chuliganów odpalała petardy m.in. z dachu radiowozu zaparkowanego pod komisariatem przy ulicy Traugutta. Uszkodzili samochód. Dwaj policjanci z komisariatu wybiegli i zaczęli gonić sprawców. Jednego złapali w pobliskiej bramie.