Do protestu policjantów dołączają pozostałe służby mundurowe.

Protest służb mundurowych rozszerzy się o funkcjonariuszy Straży Granicznej, Służby Więziennej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Celno-Skarbowej – poinformował w środę przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych Marcin Kolasa.

Decyzję o rozpoczęciu ogólnopolskiej akcji protestacyjnej podjęła Rada Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych na swoim środowym (11 lipca) posiedzeniu. Protest rozpocznie się 16 lipca i obejmie wszystkie służby reprezentowane przez Federację Związków Zawodowych Służb Mundurowych, a więc oprócz Policji również Służbę Więzienną, Straż Graniczną, Państwową Straż Pożarną i Służbę Celno-Skarbową.

Decyzja ta jest podyktowana brakiem podpisania porozumienia z ministrem spraw wewnętrznych i administracji, porozumienia, które gwarantuje realizację żądań skierowanych przez Federację do pana ministra 12 marca 2018 roku – powiedział przewodniczący FZZSM Marcin Kolasa.

Decyzję o rozpoczęciu ogólnopolskiej akcji protestacyjnej podjęła Rada Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych na swoim środowym posiedzeniu. Protest rozpocznie się 16 lipca i obejmie wszystkie służby reprezentowane przez Federację Związków Zawodowych Służb Mundurowych, a więc oprócz Policji również Służbę Więzienną, Straż Graniczną, Państwową Straż Pożarną i Służbę Celno-Skarbową.

Decyzja ta jest podyktowana brakiem podpisania porozumienia z ministrem spraw wewnętrznych i administracji, porozumienia, które gwarantuje realizację żądań skierowanych przez Federację do pana ministra 12 marca 2018 roku – powiedział przewodniczący FZZSM Marcin Kolasa.

Jednostki będą oflagowane

Zaznaczył, że Rada Federacji zarekomendowała funkcjonariuszom przede wszystkim oflagowanie jednostek, a także „stosowanie pouczeń w związku z ujawnieniem wykroczeń, za które można nakładać mandaty karne”.

W następnej kolejności, jeżeli te rozmowy nie przyniosą spodziewanych efektów, przygotowujemy ogólnopolską manifestację – zapowiedział Kolasa. Dodał, że możliwe są także inne działania, ale decyzję o nich będzie podejmował komitet protestacyjny.

Liczymy na to, że dojdzie do porozumienia z ministerstwem i nie będzie potrzeby uruchamiania tego, co zostało przygotowane – zaznaczył Kolasa. Przypomniał, że 4 lipca Federacja wysłała do MSWiA projekt porozumienia, ale „jak dotąd nie otrzymała odpowiedzi”.

To jest bardzo kompromisowy projekt, który jest owocem wielu spotkań, jakie do tej pory w ministerstwie prowadziliśmy, i to jest projekt, który będzie gwarantował nam realizację tych wszystkich postulatów i żądań, z jakimi się zwróciliśmy – powiedział Kolasa.

Czego oczekują związkowcy?

Początkowo związkowcy domagali się podwyżek o 650 zł, powrotu do poprzedniego systemu emerytalnego i odmrożenia waloryzacji pensji. 12 marca br. wysłali swoje postulaty do szefów ministerstw: Spraw Wewnętrznych i Administracji, Finansów i Sprawiedliwości. Jeszcze w marcu Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych informowała, że jeśli postulaty nie zostaną spełnione, odbędą się protesty.

Później Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Policjantów poinformował o gotowości do ustępstw, m.in. w sprawie powrotu do poprzedniego systemu emerytalnego. Zapowiedziano również zgodę na pozostawienie 25-letniego okresu służby, ale podkreślono żądanie likwidacji zapisu określającego wiek, od którego funkcjonariusze mogą przechodzić na emeryturę. Obecnie jest to 55 rok życia.

MSWiA zapewniło we wtorek w komunikacie, że resortowi „zależy, aby funkcjonariusze otrzymywali za swoją służbę godne wynagrodzenie”, ale „w tej kwestii mamy do czynienia z wieloletnimi zaniedbaniami”.

Natomiast we wpisie na Twitterze szef MSWiA Joachim Brudziński zapewnił, że drzwi do jego gabinetu „są zawsze szeroko otwarte dla strony społecznej”. Rozmawiamy szczerze i na argumenty, wiele z tych argumentów przedstawianych przez przedstawicieli związków zawodowych uważam za zasadne. Liczę, że znajdziemy drogę do racjonalnego porozumienia – napisał minister.

fb-share-icon