Wrocławscy policjanci wystawiają pięć razy mniej mandatów! Oni chyba strajkują.

Wrocławscy policjanci wystawiają pięć razy mniej mandatów niż jeszcze tydzień temu. Większość przyłapanych na przekroczeniu przepisów kierowców zostaje jedynie pouczona. To forma ogólnopolskiego protestu. Jeśli funkcjonariusze nie dostaną dużej podwyżki, to od sierpnia protest przybierze formę strajku włoskiego.
Nasz redakcyjny kolega zagapił się i wszedł na jezdnię na czerwonym świetle. Przywołany do porządku przez policjantów, uniknął mandatu. „Oni chyba strajkują” – stwierdził po powrocie do redakcji. Sprawdziliśmy.
W miniony wtorek, w pierwszy dzień ogólnopolskiego protestu policjantów, we Wrocławiu wystawiono zaledwie 22 mandaty, a stu kierowców pouczono, że złamali przepisy. Dla porównania – dzień wcześniej, kiedy protestu nie było, mandatami ukarano 102 osoby, a pouczeń było 19. Jak widać, proporcje się odwróciły – to dowód na to, że wrocławscy funkcjonariusze uczestniczą w proteście.
 

– Po co ten protest? Jeśli nic się nie zmieni, policjanci będą odchodzić ze służby – mówi Piotr Malon, szef policyjnych związków zawodowych na Dolnym Śląsku. Już dziś brakuje policjantów, szczególnie w służbach odpowiedzialnych za patrolowanie ulic.

 

fb-share-icon