Poniżej kilka cytatów z ciekawego tekstu na temat analizy runku pracy i zatrudnieniu w służbach mundurowych. Część z poruszonych aspektów dotyczy też naszej służby. Warto przeczytać.
Analiza: Cywilny rynek pracy a przyszłe szeregi wojska
Przypominamy niesamowity tekst wizję która się zmaterializowała. Autor podpowiada: “już nie wieżę w żadnego ochotnika, rozwaliliśmy system co przygotowywał ludzi do wojny, po trzech latach od napisania tego tekstu jestem za przywróceniem zasadniczej służby wojskowej, przez 10 lat od zawieszenia ZSW nic nie zrobiono aby odtworzyć rezerwy osobowe na czas “W”, przeszkolono małą garstkę co ledwo starcza zaklepać dziury do służby zawodowej”… cdn…
“Nadchodzą chude lata dla służb mundurowych. Ożywienie w gospodarce spowoduje, że za kilka lat pojawią się widoczne skutki braku atrakcyjności służby. A co robi wojsko? Wpada w skrajność. Obecnie cywil, aby zostać żołnierzem – poza jednym przypadkiem – pozostaje szeregowym albo oficerem. Jak był pobór, wiecznie było mało i mało rekruta, a teraz, o dziwo jest go pod dostatkiem, tylko że dla wszystkich ochotników brak miejsc. Przez to wąskie gardło przepychają się nieliczni. Tak powstaje nowa armia wybrańców. O co tu chodzi?”
”
“Nowe pokolenie – Instant
Ten problem nie jest znany wśród trzydziesto i czterdziestolatków. Nowy wyrastający problem
to dwudziestolatkowie urodzeni z komórką w ręku, którzy muszą mieć natychmiast wszystko. Oczekiwania w pracy co do zarobków są duże i nie skierowane na zdobycie doświadczenia, tylko większych bonusów – najlepiej jak pracownik z wieloletnią wysługą. Wszelkie nakazy i zakazy będą obchodzone, wszelkie normy i reguły odbierają jako zamach na ich wolności. Dyrektorzy firm, stykający się z problemem, zastanawiają się, czy tym młodym ludziom będzie można zaufać.”